Alimenty na dzieci
Po rozwodzie opiekę nad małoletnim pełni zazwyczaj jeden z rodziców , w naszym kraju najczęściej dzieci zostają z mama. Ojciec ma prawo do widzeń z dziećmi i spoczywa na nim obowiązek alimentacyjny.
W idealnej sytuacji oboje rodziców ustala wszystko poza sądem. Niestety jest to sytuacja bardzo rzadka i zazwyczaj, na sali rozpraw toczy się walka o prawa do opieki nad dziećmi i wysokością alimentów. Równie często ojcowie znikają, unikając tym samym zobowiązania alimentacyjnego.
W takiej sytuacji przyda się porada prawna. Na początek wystarczający będzie prawnik online. Podpowie gdzie złożyć wniosek, co jest potrzebne i pomoże napisać pozew.
Pozew o alimenty jest zwolniony z kosztów sądowych.
Wysokość alimentów ustalana jest przez sąd, poprzez wcześniejsze rozpoznanie sytuacji finansowej rodziców oraz potrzeb małoletniego.
Wraz z rosnącymi potrzebami dziecka, rodzic sprawujący nad nim opiekę może starać się o podwyższenie alimentów.
Kiedy alimenciarz nie płaci
Zaległości alimenciarzy wobec dzieci sięgają 10 mld złotych. A i to niepełne dane, bo do rejestru długów trafiają tylko ci rodzice, których dzieci dostają świadczenie z Funduszu Alimentacyjnego. Według nowego prawa wystarczy 3 miesięczna zaległość, aby niepłacący tata trafił za kratki.
Można również starać się o wypłacenie pieniędzy z funduszu alimentacyjnego, tutaj niestety obowiązuje kryterium dochodowe, które na ten moment wynosi 725 zł na osobę.
nowe przepisy nareszcie są po stronie dzieci i zmuszają tatusiów do płacenia alimentów
Trudniej jest, kiedy adres pobytu ojca jest nieznany. Wtedy niestety sprawa się przedłuża